Grafiki dziewczyn z ostrygami na ścianach to fragmenty obrazów z malarstwa z XVII w. Oznaczały kobiety rozpustne. Przyjemność fizyczna była tematem tabu, więc w ten sposób dziewczyny “przemawiały” w temacie namiętności i pożądania. Ostrygi jako afrodyzjak to dobrze znany fakt, czyli pasuje jak ulał. Dodatkowo można powiedzieć, że Wrocław wraca do formy z XVII wieku, kiedy małże sprowadzane były w beczkach i wyławiane ze statków dźwigiem przy
ul. Księcia Witolda.